Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedziałkowe kilo szczęścia.!


Hej wszystkim.;) właśnie wróciłam w tą piękną poniedziałkową pogodę z szybkiego spaceru, na którym zaopatrzyłam się w "kilo szczęścia" a oto ono: 

To jest właśnie jedyny powód, przez który lubię ten kraj.;)) :*:* jeszcze czekam na arbuzy.:*:*:*:*

A na obiadek dziś "asiano-meksiko-owoce może(śladowe ilości)" z ryżem i warzywami.;))+ pół cieniutkiej piersi z kurczaka, oczywiście wszystko na mega ostro.;d by paliło.;) <3

i dzisiejsza muzyka dla zakochanych.;)) x 2000 powtórzeń.;d 

A NA KONIEC .;) KOCHANE.!!! Jeszcze raz kłaniam się nisko za podziw, bardzo się cieszę, że motywuję inne do działania, to dla mnie ogromna radość.;) tak właśnie, droga, którą przeszłam jest drogą, którą chcę iść. Dziś jestem naprawdę SZCZĘŚLIWĄ dziewczyną i wiem, że mogę wszystko. Piękno i motywacja jest w każdej z was.;) i każda da radę, musicie tylko uwierzyć, że możecie, wyznaczyć cel i iść do niego. nie ważne jak długo trzeba iść, ważne by nie wracać, a za każdym razem chwilę poleżeć, podnieść się i iść.. a dojdziecie tam gdzie chcecie...  DZILĘ SIĘ Z WAMI JESZCZE JEDNYM  ŚWIETNYM ODKRYCIEM W INTERNECIE .;) 

CAŁUJĘ: <3


  • Fryzja

    Fryzja

    13 marca 2015, 11:59

    Uwielbiam truskawki, ale jak będzie sezon na arbuzy to chyba przez kilka dni nie zjem nic innego :)

  • BigEyes89

    BigEyes89

    12 marca 2015, 21:48

    mamy takie same kubki smakowo owocowe :):)

  • Martynka2608

    Martynka2608

    12 marca 2015, 08:37

    pyszności ;)

  • FroggyDoo

    FroggyDoo

    9 marca 2015, 15:59

    ach nie przypominaj mi o arbuzach :( ja za nimi tęsknie od dłuższego czasu :( a co do tego odkrycia to widziałam i jest mega :O

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.