Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
III dzień i nie odpuszczam


Dziś było już znacznie lepiej. Może dlatego, że nie ćwiczyłam w butach, tak jak wczoraj. Poczułam dzisiaj zupełnie inne mięśnie. Poza tym, co dziwne, mięśnie są napięte cały czas i moja sylwetka już wygląda lepiej. Czuję, że ciało cały czas się nagrzewa, jakby ciągle spalało ten okropny tłuszcz
  • chanach77

    chanach77

    25 kwietnia 2013, 22:49

    Z każdym dniem będzie coraz lepiej i przyjemniej :).

  • Festuca21

    Festuca21

    25 kwietnia 2013, 22:48

    no to super :) oby tak dalej. nie poddawaj się !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.