Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dla kogo się odchudzamy??


No właśnie.. DLA KOGO???
Dla męża/partnera, dla koleżanek, dla konkurentek, dla lepszej pracy, dla rodziców, którzy widzą w nas wady...itd.
Pamiętam,że kiedy po raz pierwszy zaczęły mi szybować po głowie myśli o odchudzaniu miałam kilkanaście lat. Pewnie 15 bądź 16. Słyszałam, że powinnam być szczupła, mieć figurę jak z obrazka. I uwierzyłam. Ale nie w to,że powinnam, ale w to, że nie jestem idealna. Ważyłam wtedy tyle ile powinnam. Miałam wysportowane ciało. Czułam się sama ze sobą dobrze.
Gdy teraz patrzę na spodenki,które wówczas nosiłam zastanawiam się jak ja się w to mieściłam Stare zdjęcia znad morza napawają mnie optymizmem. Mam ciało, które w 100% mi się podoba. Po prostu gdzieś się zatraciłam. Zajadanie stresu, mniej ruchu, nocne szperanie w lodówce, a na koniec ciąża. Moje ciało nigdy już nie będzie wyglądało jak kiedyś. Jestem przecież mamą  
Ale nie czuję się już swobodnie sama ze sobą. Do końca walki pozostało jeszcze 6kg. Powoli widzę pierwsze maluteńkie efekty diety. I jestem szczęśliwa, że zdobyłam się na tą walkę.
SAMA DLA SIEBIE!!!
  • Malina261295

    Malina261295

    4 sierpnia 2011, 14:18

    Tak :) Ja też robie to sama dla siebie :*

  • just.kiss.me

    just.kiss.me

    4 sierpnia 2011, 00:01

    ... żeby po prostu czuć się wygodnie w swoim ciele

  • eversunshine1994

    eversunshine1994

    3 sierpnia 2011, 23:48

    no dokładnie! odchudzamy się same dla siebie ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.