witaaam
Mam na imię Monika, mam 27 lat jestem mamą 7-io letniej córeczki można by powiedzieć ze nic mi w życiu nie brakuje i jestem szczęśliwa, aczkolwiek przydała by się jeszcze piękna figura trochę samozaparcia i asertywności a przede wszystkim Energii!. Nigdy nie byłam gruba , będąc nastolatka miałam tendencje do tycia i z tego własnie powodu pilnowałam swojej wagi, niestety po 18-stych urodzinach wyjechałam za granice ułożyć sobie życie. Udało sie zaszłam w ciąże , podczas niej przytyłam tylko 8 kilo, ktore zaraz po ciazy zrzuciłam, i tu zaczyna sie moja przygoda z otyłością . Poszłam do lekarza po antykoncepcje, został mi wczepiony implant antykoncepcyjny, zapewniano mnie ze bedzie wszystko ok ,ale niestety mój organizm nie mógł sobie poradzić z hormonami. Nawet sie nie obmierzałam i miałam 30 kg na plusie.
Próbowałam diet i suplementów , niestety dały tylko chwilowe efekty, nie dlatego ze były złe ! tylko ze ja nie miałam wystarczająco dużo motywacji do kontynuowania mojej bitwy... teraz moj partner oraz siostra mnie wspierają cała 3-jka wypowiadamy wojnę naszemu tłuszczykowi !
trzymajcie kciuki ! my za wyas trzymamy
Pozdrawiam
Monika
Olka8888
7 lipca 2015, 18:09Fajnie,że masz wsparnie meza i szwagierki :) Bedzie dobrze. powodzenia :)
Orbitkowa18
7 lipca 2015, 16:36nie mowie ze nie widzialam zmian bo widzialam ale pomimo tego ze nie jedlam jakos wiecej to kilogramow przybywalo w zaden sposob nie mogłam tego zatrzymac... zanm wyjelam implant tez troche czasu minelo poniewaz tu u mnie w szkocji na wizyte musiałam troszke poczekac.. potem badania i dopiero dezyja o wyjeciu ...
angelisia69
7 lipca 2015, 16:22to zanim dobilas do 30kg na plusie nie widzialas pomiedzy zmian w ciele?bez przesady przeciez 5kg juz robi roznice