Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
27 dzień WO - 58,4


Waga bez zmian...coś tej mojej wadze opornie idzie pogodzenie się z faktem , że nie odpuszczę tego oczyszczania (kujon)

Urodzinki przeżyłam bez problemu, tort smakował, a toast wzniosłam wodą mineralną.

Dzisiaj już czwartek i znowu zbliża się weekend a co za tym idzie wreszcie więcej ruchu będzie....

Miłego dnia (pa)

  • Zapiski_Isabelle

    Zapiski_Isabelle

    1 lutego 2018, 09:15

    wczoraj Twój mąż i ja obchodziliśmy urodziny... Ja zgrzeszyłam cocacolą... Ale co tam! Pozdrawiam i sto lat mężowi!

    • Oracus

      Oracus

      1 lutego 2018, 09:17

      Dziękuję :) Tobie również 100lat i spełnienia marzeń :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.