Tłusty czwartek na WO jak "sama nazwa wskazuje" jest warzywno-owocowy . Ponieważ to mój......hmmmm... na niepełnej WO 7 dzień a na całkowicie, absolutnie bezgrzesznej 5 dzień - jestem odporna na te wszystkie bleeee cukry i nic nie wszamałam niedobrego. Jedynie jabłko, pomelo-troszeczkę i sok pomidorowy
Mam nadzieję tak trwać i żeby już nic nie bolało i nie burczało jako teraz jest amen.
Ajcila2106
23 lutego 2017, 16:44Witaj:) Dzięki za zaproszenie:) Podoba mi się Twoje podejście...zdrowiej zatem z WO:) I niech pokusy Cię nie dopadają;)
Oracus
23 lutego 2017, 18:28Dziękuję :) Na razie się trzymam i jest dobrze, bardzo chciałabym włączyć jeszcze ćwiczenia....może od soboty....ciężko mi się do tego zabrać..... Początkowe dni były bardzo ciężkie...bóle migrenowe a potem okropne bóle kręgosłupa i nóg ....nie mogłam spać.... Teraz jest super.
Ajcila2106
23 lutego 2017, 20:39No widzisz...to możesz uznać, że ta poprawa zdrowia to dzięki diecie WO:) Choć to pewnie pobożne życzenie, bo raczej za krótki to okres na jakieś " naprawy":) Z tego co czytałam, wskazane jest wytrzymać na niej 6 tygodni...i potem wracać do niej co pół roku. Ale czasem warto w 100 % przestawić się na nią, jeśli takie krótkotrwałe( jak dla kogo;) zastosowanie nie daje wyraźnej poprawy:/
Nattiaa
23 lutego 2017, 14:45wkurza mnie ta cała pączkowa komercja więc strajkuje i nie jem :D
Oracus
23 lutego 2017, 14:51Ja też pierwszy raz "strajkuję", chociaż kurczę....pamiętam, że zawsze twierdziłam iż w czwartek nie zjeść pączka to grzech...:). Na codzień się ich przecież nie jada...generalnie chyba ja w ogóle nie jadałam pączków ...tylko w "tłusty".....a dziś pierwszy raz od niepamiętnych czasów patrzę na to obżarstwo z boku i....nie rusza mnie....serio.....Chyba dobrze zmotywowana jestem :)
Nattiaa
24 lutego 2017, 07:11ja już w poniedziałek najadłam się ciastem a jutro idę na impreze rodzinną więc prawie cały tydzień zrobiłby się tłusty haha
Oracus
23 lutego 2017, 14:45Może i tak bym zrobiła...ale szczerze Ci powiem, że nie mam już uczucia głodu ani apetytu...podobno to dobrze , bo wskazuje na odżywianie wewnętrzne....hmmm.....szkoda mi tego tracić, bo mam kilka spraw w organizmie do naprawienia....niebłahych i dlatego decyzja o tej diecie.....bardziej naprawczo niż odchudzająco, chociaż nie ukrywam, że byłoby miło wrócić do "swojej" wagi :)
angelisia69
23 lutego 2017, 14:31ja bym awokado zjadla mimo ze odstepstwo od WO ale owoc i tlusty ;P