Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
60 wróć

Witam , 

pora zacząć coś ze sobą robić, pierwszy raz od świąt weszłam na wagę i jestem załamana, czułam ze jest mnie dużo więcej bo wszędzie coś mi wystaje i nie mogę tego ukryć, ale tego się nie spodziewałam w ponad miesiąc przytyłam 8 kg, a 11 kwietnia jadę na ślub przyjaciółki :( i jak ja się w cokolwiek ładnego zmieszczę ...

trochę późno się za to zabrałam no ale cóż lepiej teraz niż wcale, mam 2 mc na zgubienie 8 kg tak więc trzymajcie kciuki , mam nadzieję ze dam radę :)