Podsumowując to co zjadam w ciągu dnia.. Byłoby naprawdę cudownie, gdyby nie szkoła. Spędzając tam mniej więcej 7 godzin i nie mając czasu na śniadanie przed wyjściem zaburzam sobie cały rytm dnia jeśli chodzi o jedzenie. Nie przepadam za podwójnymi kanapkami, to beznadziejne nabijanie kalorii. Co proponujecie? Byłabym wdzięczna za rady.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
only6hope
8 stycznia 2013, 21:07na kilku mandarynkach nie dam rady tylu godzin :( a co do jabłek, chwilowo mam przesyt :D ale dziękuję ;)