Czesc dziewczynki, dzień zaczął się u mnie dobrze, stanęłam na wage a tam 76,70 szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się.... bardzo miła niespodzianka, może to zasluga chleba graham... czyli trzeba jechac dalej nie poddawac sie, chociaz dzisiaj mam gosci ciasto wyjete juz jest, ciasteczka, ok ale bedzie minimalnie z umiarem bo tak glupio nic nie jesc....
dzisiaj sniadanko: płatki kukurydziane z mleczkiem
na obiad: pomidorowa z ryzem i z jogurtem naturalnym..
moze ktoras z was zna dobre cwiczenia na brzuch?
brydzia85
30 czerwca 2012, 15:04To udanego dnia życzę :-) a na brzuch a6w i brzuszki po prostu:-)
mobilization
30 czerwca 2012, 12:19Właśnie, do dzieła :)
onagrubaa
30 czerwca 2012, 12:12nie piekłam niestety, ale wyciagnełam z zamrażarki, makowiec z masa kremowa...;D
mobilization
30 czerwca 2012, 11:52Wszystko można, grunt się nie objadać poza granice możliwości. :)