Hi my beauty women ;* Jak się miewacie? świętujecie tą majóweczke? ja niestety nie mam jak... ;-) bo ciągle haruje jak wół...;-) po zatym miałam dziś jechać na grilla pod Warszawe, ale niestety pogoda taka, a nie inna i dupa... chociaż pierwszego maja skorzystałam z pięknej pogody i pojechałam na miasto.
Z dietą bywa niestety różnie.. ciepło się zrobiło, a jak wiadomo na ciepło najlepsze zimne piwko, a jak zimne piwko to jakies chipsy.. lub inny kebab... no masarka...
Ogólnie ostatnio mam mało czasu dla Was :( wszytsko przez pracę...
Pani kochana kierownik chcę mnie chyba wykończyć 30 kwietnia byłam do 4 rano w pracy od 16... czyli bite 12 godz... wczoraj kuzwa tez 11... no masakra ;sama sobie wzieła majówke wolną i dała swoim pupilkom wolne.. a reszta niech zapierdala.. tylko jak dostawy dopierdzielia to az milo... rece mam cale podrapane i w ogóle. jutro jeszcze na 9 godz ide,.. a co se bede załowac,,, poczekam na koniec kwartału... bede tyłkiem do gory lezała, a ona bd zapierdzielac.
Potem ide z moimi dziewczynami na siłownie.. odreaguje sobie na worku ;-)
buziaxy :)
Justynak100885
6 maja 2014, 14:12Przynajmniej nie ma czasu na to by przytyć w długi weekend ;) mam nadzieję, że teraz jest już spokojniej :*
malinowa12
3 maja 2014, 23:53Pogoda faktycznie nie za fajna jak na tak długi weekend. Siłownia zawsze poprawia humor. buziaki ;*