Wczoraj wieczorem zjadłam jakieś świństwa:/
I pewnie karma mnie teraz karze.To nie jest mój ulubiony dzień. Może nie jest najgorszy dla mojej diety ale ogólnie. Jeśli chodzi o ćwiczenia , no to wstałam raniutko i zrobiłam 15 minutek z Mel B, wypiałam kawe (słodze miodem). I w sumie to tyle na rano. Potem zaliczyłam basen, potem te fale na celulit. Czyli nie jest źle, wczoraj oczywiście nie biegałam, już nie miałam mocy:/
W miedzyczasie miałam wizyte u dermatologa no i musze przyznać że Pani Doktor mnie postraszyła, mam 2 pieprzyki do natychmiastowego usunięcia! Ktoś może miał coś takiego robione??? Chętnie bym się dowiedziała jak to wygląda:/ No to jedno, a druga rzecz to poszłam do media markt i kupiłam wage. Nową. Do tej pory korzystałam z takiej "analogowej", ale Mama coś zaczęła wspominać że chyba nie jest zbyt dobra:] a napewno nie grzeszy dokładnością. No to ja co?? poleciałąm wziełam jakąś z tych cyfrowych poleconą mi przez Panią z działu. wróciłam do domu i coooo???
Zważyłam się i co???
I wcale nie waże magiczne 60!!! Ta waga wskazuje 62,2!!!!!! nic chyba nie musze dodawac!!
Pytam co jeszcze????????????????????????
Euforina
29 sierpnia 2012, 15:57Będzie dobrze! Usunięcie pieprzyków nie boli, sama miałam usuwane również 2 do usunięcia. Zabieg wygląda tak, że kładziesz się na kozetce, lekarz robi zastrzyk w okolicy pieprzyka (troszkę nieprzyjemne uczucie, ale nie boli) ;) a później już nic nie czujesz, kompletnie ;) ja miałam pieprzyki na plecach, po trzy szwy na każdym, po dwóch tygodniach usunięte, rana goi się ładnie ale jest czerwona i tak będzie przez kilka miesięcy ;)