Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No drugi dzien
6 lutego 2007
Wczoraj się nie rozpisywałam za bardzo , bo byłam trochę zmęczona , założyłam tylko ten pamiętnik , bo wiem że z nim i z wami będzie mi łatwiej :) Adziś tak wstałam zjadłam na śniadanie kronkę żytniego chleba z masłem i szynką , szklanka czarnej herbatki ,a za moment wypiję jeszcze moją herbatkę slim figura SPALANIE którą obiecałąm sobie pić regularnie podczas tego odchudzania 3 razy dziennie :) , takie małe wspomaganie ;)Nie wiem jeszcze co będę jadła na obiad , ale nie będzie to nic wielkiego , bo musze jesc obiad dzisiaj już przed godziną 12 , bo potem wychodze do pracy .Staram się duzo pić , bo to wypełnia żołądek i nie odczuwa się głodu , mam jednak problemy wieczorami :) no niestety wtedy jestem najsłabsza w swoich postanowieniach i mogę sie załamać , no ale postaram się z tym walczyć . Chciałabym do konca lutego ważyć 52 kg albo przynajmniej 53kg , a do konca marca osiągnąć swój cel , czyli 48 kg .Nie chce jednak się głodzic bo to tego nie warte , zdrowie jest najważniejsze , pamietajcie o tym , pomyślcie dziewczyny czy chciałybyście mieć kiedyś dzieci , przez głodówki i nie rozsądne odchudzanie bardzo łatwo sobie to zaprzepaścic i zafundować sobie więcej przykrosci niż radości z tego że zrzuciło sie zbedne kg :) Dobra nie smuce już WALCZYMY :)))) i damy rade !
agnieszek2
6 lutego 2007, 09:47Trzymam kciuki za Ciebie Olivio :) Pozdrowionka
ugasienica
6 lutego 2007, 09:41przedewszystkim zainwestuj w wode niegazowaną... ja polecam Vitalinea Danone ze wzgledu na niska zawartość sodu. Potem pomysl o czerwonej i/lub zielonej herbacie. Poza tym w chwilach słabosci pomyśl o mnie ;)