moja silna wolo?Zgrzeszyłam.Przyjechaliśmy do teściów i wczoraj kawałek szarlotki i dzisiaj powtórka;/ Ale nie będe rozpaczać i mi się należy chociaż raz na 3 tygodnietym czasem ruszam na rowerek i odbijęWaga rano wskazała 78,2 po śniadaniu więc większej różnicy nie ma..chyba zaczynam się od niej uzależniać..
Pięknej niedzieli kochane
Mileczna
6 października 2014, 10:43mam ostatnio to samo - w sensie uzależnienie od wagi ,a raczej ważenia ... ale liczę ,że szybko mi to minie :)
Magiczna_Niewiasta
6 października 2014, 08:10Też jestem od wagi uzależniona, okropna sprawa hehe, ale tak cieszy spadek liczb na pasku, że nie da się jej ominąć :D
olenka173065
6 października 2014, 08:16Gorzej jak stoi w miejscu,albo się zwiększa.Chyba ją wywioze hehe:P
Magiczna_Niewiasta
6 października 2014, 08:25Oj tak, to może załamać. Ja obecnie nie mam wagi bo się przeprowadziłam, czuje się jak na detoxie :D
olenka173065
6 października 2014, 08:31Pożyczę Ci swoja;D bo i rano i wieczorem i jeszcze w ciągu dnia potrafie na nią stanąć zupełnie bez sensu.
Magiczna_Niewiasta
6 października 2014, 08:33Aż takiej mani nie mam jak Ty :D
olenka173065
6 października 2014, 08:49Ale to dlatego że stoi na widoku..ale zrobie tak że zważe się np.dopiero w czwartek.Ha przełamie się i wytrzymam tak jak ze słodyczami:P
Magiczna_Niewiasta
6 października 2014, 08:52Oj trzymam kciuki byś wytrzymała tak długo :D
olenka173065
6 października 2014, 09:11Haha dobra do środy;)
Magiczna_Niewiasta
6 października 2014, 09:17Do czwartku, nie ma oszukiwania :P
DamaZAgatu
5 października 2014, 22:35Oj myślę, że to nie taki grzech... przecież tam są jabłka, zatem prawie jakbyś zjadła owoc :D Powodzenia! :)
olenka173065
6 października 2014, 08:15no chyba tak trzeba sobie tłumaczyć:D nie ważne kruche ciasto i cukier;D
tracy261
5 października 2014, 19:14Zwal winę na teściową, a wagę schowaj :) Czasem trzeba zgrzeszyć. wyobrażasz sobie, żeby do końca życia nie zjeść ciastka?
olenka173065
5 października 2014, 19:34No więc własnie..jeszcze nie dawno mowilam że życie jest z krótkie żeby sobie wszystkiego odmawiac..i tak dobrze ze skonczylo sie na jednym kawalku bo zaraz wyciagala nastepne;D aj z tym schowaniem to nie wiem czy coś da:P
Asluag
5 października 2014, 14:35Ja też jestem za schowaniem wagi ;)
Soleddo
5 października 2014, 11:18Każdy pęknie raz na jakiś czas. :P Jesteśmy tylko ludźmi. A wagę schowaj jak za bardzo przyciąga :)