O ludzie złoci jak ja dawno tu nie pisałam ...
Póki co nie ma o czym, bo cały listopad, tak jak poprzednie 4 miesiące traktuję swoje ciało jak śmietnik stąd też wskazanie wagi nieubłaganie pnie się w górę :(
Mogę być zła jedynie na siebie, więc zanadto biadolić nie będę.
Jedno jest pewne
przez następne kilka dni będę jadła tak, jak do tej pory
i dopiero 1 grudnia zacznę ćwiczyć i stosować się do zdroworozsądkowej diety
czy jak mówią sposobu na życie o wdzięcznej nazwie
South Beach :)
Póki co mam dziką chcicę na grzane wino,
makowiec i ciasto z orzechami które leżą w szafce
i chlebek ze smalcem i cebulką ...
Mamy też w domu tydzień włoskich obiadów
więc jemy inaczej niż zwykle
(makarony, pizzerinki i inne takie)
jedyne czego na 100% nie zrobię to owoce morza
ale jakąś rybę wypadałoby zjeść :/
Na razie postanawiam jak dotychczas jeść około 1500kcal
i ... byle do grudnia :)
czeresniaaa99
30 listopada 2012, 16:26ty olcia to grudnia to został ci jeden dzińę wiec spoko luz:) też mam ochote na grzane wino chyba bede musiał zrobic w domu tylko nie wiem czy da sie z takiego zwykłego czy musi byc specjalne do grzania?
Kenzo1976
28 listopada 2012, 20:27włoska kuchnia i u mnie codziennie gosci, mój ukochany jest kucharzem we włoskiej knajpie :) pozdrawiam i pisz częsciej Olciu , bo my tu za toba tęsknimy :)))
calineczkazbajki
28 listopada 2012, 17:58szalejesz kobitko
Chicitaa
28 listopada 2012, 15:56O fakt nie było Cie trochę... :) Dieta SB jest jedną z mądrzejszych diet, aczkolwiek moim zdaniem lepsza jest śródziemnomorska. Powodzenia w realizacji celów :)
iska211
28 listopada 2012, 15:47masz rację dawno nie pisałaś :P bardzo podoba mi się spalanie kalorii :) szkoda, że na co dzień nie jest to takie łatwe