Dzień dobry!
Byłam wczoraj w Apple store
i zachorowałam na iPada ...
Wiadomo, ze dopóki sobie nie znajdę pracy
to nie mam szans na nowy sprzęt,
ale co tam,
chorować nań sobie mogę
Moja Zosia siedziała przy jednym z nich,
na specjalnym stanowisku przygotowanym dla dzieci
i grała w gry edukacyjne -
świetnie sobie poradziła z obsługą
mimo tego, że nie zna języka angielskiego,
a gry szły jej tak dobrze
i to całkowicie bez mojej pomocy
że byłam bardzo zdziwiona
i mile zaskoczona :)
leoonkaa
23 czerwca 2012, 23:24ja na iPada od dawna choruje ;-) moze nie jakos mocno ale chcialabym miec taka zabawke :-)