Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14 kwietnia 2012

14 kwietnia 2012

Dzisiejszy dzień spędzę w łóżku

wstając jedynie na siuu i ewentualnie coś zjeść.

Menu:

kromka chleba z masłem i miodem

serek Danio

III

zupa pomidorowa z ryżem i śmietaną

jabłko

makrela

Dodaj komentarz

groszek305
15 kwietnia 2012, 11:14

o żesz :)))
mamaam1982
15 kwietnia 2012, 07:56

Ola tylko spokoj moze Nas uratowac, ale swoja droga musisz sie troszke przystopowac...
NotMyself
14 kwietnia 2012, 21:51

Lez Olus.Ten obrazek mi bardzo dzis pasuje...ech... ja dzis ostatni dzien ,,spokojny''a od jutra D mi bedzie w nocy nad glowa dreptac;P
hoffnungsvoll
14 kwietnia 2012, 21:23

Matko! Jak on tak mógł? Jego leczyć trzeba! Szkoda kijków....
hoffnungsvoll
14 kwietnia 2012, 17:20

Całuję!
WielkaPanda
14 kwietnia 2012, 14:45

U mnie w domu zupę pomidorową jedzą tylko z makaronem a ja lubię ryż... Pozdrawiam i zdróweczka życzę!

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:14 kwietnia 2012