Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
8 luty 2012


Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

? Fryderyk Nietzsche



W końcu przestała mnie boleć głowa - uff!

Wbiłam się więc w mój nowy płaszczyk i butki i poczłapałam z dzieckami na spacer - szwendaczkę  po mieście. Moje ostatnie szaleństwa zakupowe (jeszcze nie do końca namierzone przez Jaśnie Pana Małżonka) będą nam się długo  odbijać czkawką a przed nami kolejny wydatek , mój wyjazd do Polski. Trudno, trzeba zacisnąć  pasa.

Umówiłam się z panią fryzjerką na jutro, na 17.00, ale nie mam pewności co do wybranej przeze mnie fryzury 

Moje włosy są dość przerzedzone, a do tego nieszczęsne guzy, które jak bym nie upięła i tak wystają i są widoczne.

Nie wiem tylko, czy taka fryzura będzie pasować do mojej pociągłej twarzy i karczycha, bo ono ciągle jest opasłe :( Odpowiadała by mi w 100% gdyby nie ten tył nad kark stąd mój dylemat.

A może coś "po staremu", jak kiedyś? Tylko nie patrzcie na mój mega zmęczony dziób po  3 12h nockach pod rząd, a na fryzurę (tak, włosy były umyte i nałożona guma fryzjerska)

I co radzicie?

a może tak?

Ważne i do przypomnienia/poczytania w wolnej chwili 

a podprowadzone z ulubionego przeze mnie pamiętnika pewnej Vitalijki :)

  • agus2003

    agus2003

    14 lutego 2012, 16:55

    Kochana, dla ciebie ta fryzurka bardziej pasuje, niż tej modelce:)

  • NotMyself

    NotMyself

    9 lutego 2012, 14:02

    Ja bym wybrala wersje dluzsza.A kolor tez zmieniasz czy zostajesz przy czerni?Marzy mi sie taki kolor jak ta dziewczyna ma na zdjeciu....chyba do fryzjera ,,kiedystamwdalekiejprzyszlosci'' sie wybiore i moze mi cos poradza. Ja mialam guzka na szyi ale lekarka powiedziala,ze to nic takiego.A jak ja panikowalam.Najsmieszniejsze jest,ze mialam go pol roku a po wizycie u lekarza zaczal sie zmniejszac az zniknal kompletnie... A bigos byl pyszny:P No nic,pewnie dalej beda problemy z tym idiota R ale musze zacisnac zeby,odrobic straty,odlozyc troche i pojsc na jakis kurs a wtedy im powiez zegnam. Milego dnia Kochana:*

  • Salanee

    Salanee

    9 lutego 2012, 13:17

    No widzisz... Bo właśnie, gdy się ich nie usuwa to się rozsiewają. Ja miałam najpierw jednego, później urosły jeszcze dwa. A czemu nie chcą tego operować? Dziwne mają metody, niby to nie jest złośliwe, ale rośnie i się rozsiewa. Ciekawe, jakby się oni czuli, gdyby chodzili z czymś wystającym na głowie. Rogata Olciu, byle ci za duże nie urosły :D

  • Antenka34

    Antenka34

    9 lutego 2012, 10:10

    cześc , wiecej usmiechu jak robisz zdjęcia :-) bez zdjęc zreszta tez :))) trudny wybór bo w obu wygladasz dobrze , ale mnie sie podoba ta pierwsza :)

  • Salanee

    Salanee

    9 lutego 2012, 08:50

    Hej :) Wybrałabym ostatnią fryzurkę, fajna jest i bardzo ci w niej do twarzy , można powiedzieć moje klimaty :) Chciałam się ciebie zapytać o te, jak piszesz "guzy". Masz kulki na głowie? Tłuszczaki lub włókniaki? Pytam, bo ja posiadałam u siebie 3 wystające kulki. Najgorsza była na czubku głowy, bo zawsze się w nią pieprzłam. Gdy mnie nastraszył mój rodzinny, jakie mogą być późniejsze konsekwencje takich kulek, od razu wylądowałam u chirurga, który usunął to badziewie z mojej łepetyny. Udało się to za 3 razem. Dwa pierwsze zabiegi były przeprowadzane byle jak i kulki odrosły. A teraz od kilku miesięcy mam spokój, nic nie odrasta. Jeżeli masz to, o czym mówię, usuń sobie. Zabieg nie boli, chociaż, jak te kulki długo w sobie nosisz, to ciężko je później wytarabanić z głowy i to powoduje lekki dyskomfort przy zabiegu, ale do przeżycia :) Później zakładają szwy i po sprawie :) U mnie jakoś tak dziwnie przed @ brzuch normalny, ale na wadze więcej, zresztą czuję, że mam w sobie dużo wody, bo piję a prawie nie sikam :) Na pewno będę do ciebie zaglądać :D Pozdróweczki :D

  • smutekk

    smutekk

    8 lutego 2012, 22:58

    pierwsza spokojna, druga szalona:D zależy na co masz teraz humor, ja bym ta druga wybrala tak btw:)

  • aniolek007

    aniolek007

    8 lutego 2012, 22:55

    Bardzo mi się podoba ostatnia fryzurka :) Do twarzy Ci w niej :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.