Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1 listopada 2011


Dzisiaj Wszystkich Świętych
a ja dopiero teraz miałam czas by pomyśleć o moich bliskich zmarłych ...



"Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"






Od rana biegałam i się denerwowałam,
bo Oskar miał dzisiaj rano
bardzo ważny egzamin z angielskiego i matematyki.
Oczywiście zaliczył bardzo dobrze
i nauczyciele go wychwalali
a ja czułam
jak szyja mi się z dumy wydłuża :)

Zrobiłam dzisiaj pyszny, acz niedietkowy obiad
a po nim kawka i pączek na tę okoliczność :)

Popołudniu poszłam z mężem do GP
a tu niespodzianka!
Doktor R. zaproponował,
że mnie zaszczepi, bo mam kiepską odporność
i zrobił to bezpłatnie :)

Wojtek ma świetne wyniki badań
ale ciut wysoki cholesterol (górna granica),
za to moje wyniki są coraz gorsze,
co generalnie było do przewidzenia.

Po drzemce popołudniowej
Zosia zaczęła okropnie wymiotować,
a ja  nie mam pojęcia po czym.
Mam tylko nadzieję że nie przyplątało się żadne choróbsko.
Biedactwo moje ...




Kalorie: 1611,97
Białka: 52,07
Węglowodany: 183,76
Tłuszcze: 75,12
  • szepczaca12

    szepczaca12

    2 listopada 2011, 01:00

    Jaka zajęta:) Życzę dużo siły i wytrwałości:*

  • dangro11

    dangro11

    1 listopada 2011, 23:30

    Gratulacje dla synka, i zdrówka dziewczyny wam zycze...

  • iska211

    iska211

    1 listopada 2011, 22:04

    kochana wracajcie szybko do zdrowia i już nie chorujcie :) Oskarowi gratuluje zdania egzaminów :) Doskonale rozumiem Twoja dumę i rosnącą szyję :) 3majcie się cieplutko

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.