Dopiero 13:30 a ja już mam 1200kcal w de ... co prawda jestem już dzisiaj po obiadku, bo jadę
do szpitala na 15:50, do Maxa (psychiatra) ale wczoraj zjadłam tyle przez cały dzień ... Jednak skusiłam się na coś więcej po powrocie od lekarza, ale nie mam wyrzutów sumienia :) Wierzę, że mi nie zaszkodzi :)
Kalorie: 1785,47
Białka: 87,51
Węglowodany:202,05
Tłuszcze: 69,38
Wiem, wiem ... dużo ...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
szepczaca12
6 października 2011, 11:41A jak tam dzisiaj?:)
szepczaca12
5 października 2011, 19:48Są takie dni:* Mój też jest katastrofalny jedzeniowo:P uuu szpital to niezbyt kolorowe miejsca:(