Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
16 lipca 2011


Od wczoraj jestem z dietą na bakier a do tego popijam piwko (sztuk 2 dziennie)
 ... co się ze mną dzieje?! @ minęła a ja ciągle mam doła a do tego stresów co nie miara, które "zażeram".

Wczoraj:

Śniadanie:
4 plasterki suchej krakowskiej,
 pół parówki drobiowej,
 0,5l coca-coli light,
Counsil/szkoła/spacer:
 gruszka,
 banan,
 1/2 brzoskwini,
 10 cienkich plasterków ogórka zielonego - szklarniowego,
 cheeseburger + 10 frytek (prawie cały zestaw Happy Meal) + mały lód  = 525kcal
Kolacja:
2 piwa Lech w puszce = 410kcal
1l coca-coli light
4 plasterki smażonej mortadeli =350kcal

Dzisiaj:
Śniadanie:
2 jajka w majonezie (majonezu ok 1,5 łyżeczki od herbaty)
kawałeczek bagietki z margaryną
2x kawa z mlekiem 0,2%tłuszczu i 3 kropkami słodzika
II Śniadanie:
3 plasterki babki marmurkowej
kawa z mlekiem 0,2%tłuszczu i 3 kropkami słodzika
Obiad:
zupka Amino (pikantny rosół)
kawałek "cheescake" - gotowiec z Sainsburego
Kolacja:
2x piwo Lech w puszce

To chyba wszystko ...
  • Talusiia

    Talusiia

    17 lipca 2011, 05:44

    dasz radę.. ;P Trochę popuściłaś pasa... ale myślę, że nie długo wrócisz na dobrą drogę. :) I widzę, że pokonałaś nadwagę. Gratuluje ;*

  • nati07

    nati07

    16 lipca 2011, 23:44

    Każdy ma słabsze dni :) Trzymam kciuki za to, żeby kolejne były duużo lepsze :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.