Hejka Vitalijki !
Przed chwilą wróciłam z dwóru : ) Straszny mróz Chcę już wiosnę ! A podobno do końca lutego, a może nawet i dłużej ma być zima ! Brrr ... Tydzień w szkole już minął i jakoś dałam radę Dzisiaj ostatni dzień wytchnienia, bo od jutra znowu męczarnia i tortury w szkole : ) ) ) Z ćwiczeniami idzie mi nieźle codziennie godzinka : ) Z dietą nawet też : w granicach 1000 -1200 kcal : ) Najważniejsze jest to , że ograniczyłam pieczywo, wędliny. A o słodyczach, nawet nie myślałam, już od dłuższego czasu : )
Olaa92
15 lutego 2010, 07:55Super!! Dalszych sukcesów życzę;)