No cóż, troszkę się u mnie działo, ta waga skakała w górę, więc wstyd mi było się tu pokazać, dziewczyny. Ale trzy dni temu się zawzięłam i waga znowu spadła poniżej 70, mimo że mam okres. Cudownie widzieć znów na tym małym ekraniku cyfry 69.4, a nie np 73..:) Teraz, obiecuję, biorę się za siebie na poważnie! A będzie łatwiej jakoże mam ferie i jakoś tak nie ciągnie mnie do jedzenia, zwłaszcza, że mało jestem w domku:) A śnieg u nas jest dosłownie po pas, aa, wiem wiem- jak dziecko!:P
Co prócz tego u mnie? Walentynki 2009 były najwspanialszymi na świecie.. To chyba mówi samo za siebie:)
Trzymajcie się cieplutko!;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.