No i dodałam wreszcie jakieś zdjęcia. Niestety nie umiem z boku ani w notatce, więc jako główne. Jest tragicznie. Nie mam humoru, bo zaczęłą mi się miesiączka. Do tego dochodzi 66kg żywej wagi, skóra nie jest jędrna a bardziej 'obwisła', nogi- grube, brzuch- eh... Zresztą to chyba nie wymaga komentarza, same widzicie... To tylko w ubraniu tak wszystko pięknie, a co z bikini, plażą, boże..! Muszę zacząć intensywniej ćwiczyć chyba czy coś, bo trochę wstyd wyjść z takim brzuchem w bikini latem, eh.. Jak ujędrnić skórę, stosujecie jakieś kremy czy po prostu wykonujecie ćwiczenia? Piszcie jakie, w tym momencie to się chwytam już każdej deski ratunku. Z góry dzięki. I no...
Co mam z tym zrobić?! Pomóżcie, dziewczyny!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
glorioza1977
12 czerwca 2008, 18:59Mi udało się sadełko zgubić na brzuch gdy ćwiczyłam a6w,ale nigdy nie doszłam do końca.Nie jest tak źle u Ciebie przynajmniej nogi masz szczupłe ja za to mam pulpety.Pa
Onlyhopeforme
12 czerwca 2008, 18:24juz tyle zrzuciłaś, że i z tym sobie poradzisz, duzo ćwiczen, masaze balsamem ujędrniającym i bedzie dobrze:) A fotki dodawać mozesz przez stronkę imageshack.us - kilkasz przeglądaj po prawej stronie wybierasz fotkę a później klikasz na "host it!" i czekasz az się załaduje, jedziesz na sam dół strony bedzie tam duzo linków, kopiujesz ostatni. W nowym wpisie na vitali w pasku narzędzi (tam gdzie kolory czcionki itp) klikasz na taką niebieską ikonkę, pierwsza z prawej strony, wyskoczy Ci okienko"monit użytkownika eksploratora" wklejasz tam skopiowany link, fotka powinna odrazu pojawić się w polu na wpis :)
Patunia1979
12 czerwca 2008, 18:21no cóż tu chyba większość z nas ma te same problemy...i co-jakąś walkę trzeba podjąć-tylko,że ja ostatnio to same porażki!!! Mam nadzieję,że tobie będzie lepiej szło!!!
channahka
12 czerwca 2008, 18:18Skórę ujędrnić, kilogramy zrzucić... Siebie zaakceptować - brzmi prosto. Łatwo powiedzieć... Ale trzymam kciuki - Będzie dobrze
bluebutterfly6
12 czerwca 2008, 18:16życzę samych sukcesów w odchudzaniu :)