I lecę do Anglii.
Tak zdecydowałam się chodź były różne głosy. Dziś się wkońcu zebrałam na odwagę i powiedziałam o tym w domu, nawet nie było tak źle ale to chyba tylko dlatego że to wszystko jeszcze jest dość odległe. Najprawdopodobniej wylot będzie w po nowym roku, zaraz na początku strcznia ale może się też tak zdażyć,że dziś dostanę tel a za kilka dni wyjadę.
Ps.
grafik mam dupowy, bo cały tydzień mam wolny a weekendy pracuję, gdzie wszyscy mają wtedy wolne i nawet spotkać się ni będzie można z nikim.Fajny mógłby być gdybym miała jeszcze jedną pracę ale w mojej dziurze nie ma na co liczyć - tu liczą się znajomości. I to był jeden z powodów dla którego się zdecydowałam, a zresztą nie zamierzam czekać 10 lat żeby zarabiać troche lepiej, a tam na dzień dobry dostanę więcej i to w zawodzie bez wykształcenia kierunkowego.
P.s. Bardzo kiepsko się czuje od kilku dni a juz dziś uczuję sie okropnie, coś mnie kuje w klatce piersiowej, uciska tak że chwilami nie mogę złapać oddechu a żeby się ruszyć to już nie ma o czym mażyć!!!!!!!!
Tak zdecydowałam się chodź były różne głosy. Dziś się wkońcu zebrałam na odwagę i powiedziałam o tym w domu, nawet nie było tak źle ale to chyba tylko dlatego że to wszystko jeszcze jest dość odległe. Najprawdopodobniej wylot będzie w po nowym roku, zaraz na początku strcznia ale może się też tak zdażyć,że dziś dostanę tel a za kilka dni wyjadę.
Ps.
grafik mam dupowy, bo cały tydzień mam wolny a weekendy pracuję, gdzie wszyscy mają wtedy wolne i nawet spotkać się ni będzie można z nikim.Fajny mógłby być gdybym miała jeszcze jedną pracę ale w mojej dziurze nie ma na co liczyć - tu liczą się znajomości. I to był jeden z powodów dla którego się zdecydowałam, a zresztą nie zamierzam czekać 10 lat żeby zarabiać troche lepiej, a tam na dzień dobry dostanę więcej i to w zawodzie bez wykształcenia kierunkowego.
P.s. Bardzo kiepsko się czuje od kilku dni a juz dziś uczuję sie okropnie, coś mnie kuje w klatce piersiowej, uciska tak że chwilami nie mogę złapać oddechu a żeby się ruszyć to już nie ma o czym mażyć!!!!!!!!
Inga2
10 września 2007, 13:06Super, to dobry pomysł z tym wyjazdem. Ja podobnie jak Ty pracuję w weekendy i niektóre wieczory, a całe dnie mam wolne. Teraz właśnie znalazłam dodatkową pracę w weekendy, 60km od domu, bliżej nic nie było, ale i tak się cieszę. Pozdrawiam.
Nutelenka
9 września 2007, 15:32gratuluję decyzji:) najważniejsze żebyś czuła się dobrze, zapewne nie pożałujesz tej decyzji, dobrze że podejmujesz wysiłki żeby poprawić swoją sytuację, życzę zadowolenia i satysfakcji z nowych wyzwań:)pozdrawiam