Tego moglam być pewna że kiedyś nastąpi ten dzień ale nie spodziewałam się że przy takim dniu. Od początku mi powtażali że koleżanki są jak czegoś potrzebują a przyjaźni nie ma wogóle a ja nie chciałam o tym słuchać, myślałam że może w tym przypadku będzie inaczej. Myliłam się jak zawsze a oni jak zawsze miel racje. Mówiłam że póki mamy jakiś wspólny punkt zaczepny( szkoła, praca) to będziemy się spotykać, rozmawiać a potem to z czasem się wszystko rozpłynie. Długo nie musiałam czekać, od grudnia prosiłam żebyśmy się spotkały i nic a wczoraj dostałam wyraźny dowód że coś się skończyło a już napewno zmieniło.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.