Zaspałam dziś i jestem 2 godziny w plecy ze wszystkim. Jak żyć? :P
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Kolastynka
11 stycznia 2019, 21:11Głowa do góry i idziemy dalej :) czas i tak mija, walcz o siebie :)
Monia1810
11 stycznia 2019, 20:18Nie traktuj takich rzeczy jako wpadki. Te wszystkie sytuacje (mam na myśli szczególnie te jedzeniowe ale nie tylko ) są wpisane w nasze życie . To jest jak najbardziej normalne i jeżeli przez taką czy inną rzeczą zjemy później naprawdę nic się nie stanie . Naprawdę :) żyj spokojnie :* nigdy nasze życie nie będzie książkowe i wszelkie próby kontroli nad tym kończą się fiaskiem na a szkoda byloby zniechęcić się do swojego planu zrzucenia kg :) Pozdrawiam cię bardzo serdecznie . Mam na ciebie oko :D
okruch.lodu
11 stycznia 2019, 20:47traktuję to wszystko z przymrużeniem oka :) nie mam zamiaru rezygnować na starcie :) pozdrawiam serdecznie i czuję się obserwowana :D :D
monika.wn
11 stycznia 2019, 18:35Zdarza się :)
okruch.lodu
11 stycznia 2019, 20:48oczywiście, nawet najlepszym :D
Wiosna122
11 stycznia 2019, 18:29oj tam dwie godziny to jeszcze nie tragedia ;;D
okruch.lodu
11 stycznia 2019, 20:48niby nie, ale chciałoby się, żeby doba mogła się rozciągać :D
MissPyza
11 stycznia 2019, 18:23Pisałaś, że masz wszystko przygotowane na dietę. Korzystasz z pomocy dietetyka, czy sama przygotowałaś sobie spis?
okruch.lodu
11 stycznia 2019, 18:24Korzystam z diety przygotowanej przez dietetyków vitalii ;)