Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
głęboki wdech.


jadłospis już u mnie, wszystko gotowe na jutrzejszy start.
wczoraj zrobiłam badania krwi, dzisiaj odebrałam wyniki i nie jestem zbyt szczęśliwa odczytując je. zobaczymy co będzie za miesiąc.
zbieram siły, biorę najgłębszy wdech w całym swoim dotychczasowym życiu i jutro daję nura w nową siebie.
nie mogę się znów poddać, wszystko siedzi w mojej głowie.

a moja głowa przypomina mi, że mam dla kogo żyć. :)

  • CzarnaAgaa

    CzarnaAgaa

    10 stycznia 2019, 23:25

    I ja również podobna ...Trzymam kciuki, wspieram ,damy radę... :)

  • bialapapryka

    bialapapryka

    10 stycznia 2019, 11:54

    Trzymam za Ciebie kciuki! Widzę, że mamy ten sam wiek. Wzrost i waga też praktycznie te same (na pasku mam mniej, muszę uaktualnić jak się pomierzę) . Damy radę! :)

    • okruch.lodu

      okruch.lodu

      10 stycznia 2019, 11:57

      ja za Ciebie również trzymam kciuki! :) damy radę!

  • Monia1810

    Monia1810

    9 stycznia 2019, 19:05

    Życzę Ci powodzenia . Chętnie będę zaglądać do ciebie . :) Bądź dzielna .

  • Kolastynka

    Kolastynka

    9 stycznia 2019, 18:22

    To w takim razie trzymam kciuki :) jestem z Tobą :)

  • Letys

    Letys

    9 stycznia 2019, 16:00

    Kibicuję Ci! Dodaję Twój pamiętnik do ulubionych i będę często zaglądać :) Pamiętaj, że będą gorsze i lepsze dni. Czasem waga spadnie, czasem pójdzie w górę. Najważniejsze to pamiętać jaki jest Twój CEL. Powodzenia!!

    • okruch.lodu

      okruch.lodu

      9 stycznia 2019, 17:00

      Dziękuję! :) Wiem, pamiętam o gorszych momentach, nie raz się już przez takie chwile złamałam i odpuściłam. Tym razem to dla mnie naprawdę być albo nie być, nie ma opcji, że nie uda :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.