Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lekka jak piórko:)


Jak taka będę, a wiem, że to już niedługo to umrę ze szczęścia i już w ogóle mnie nie będzie:P Bo dzisiaj zdałam sobie sprawę (troche mi to zajęło, ale jako rodzonej, niefarbowanej blondynce to jakoś ujdzie...;)), że schudnięcie zależy tylko ode mnie:) I nic nie stoi mi na przeszkodzie. Proste to takie. jak będę zdrowo jadła i uprawiała sport to schudne. Jakie to banalne no...a mi aż 22 lata zajęło odkrycie tego. Nie ma powodów do radości ale lepiej późno niż wcale:D Więc jeszcze trochę i będę chuda:) Bo przecież jak tak postanowiłam, a nic nie stoi na przeszkodzie to pewniak taki:) Żeby przypieczętować postanowienie idę dzisiaj na siłownię:) I obiecałam sobie wykonać po 15 powtórzeń każdego ćwiczenia w obu seriach, a na bieżni biegać 30 a nie 15 minut:) Jutro do pracy rowerkiem...Dzisiaj tez miałam jechać, nastawiłam się na to jak cholerka a tu wstaje i ulewa za oknem i zła na cały świat musiałam się przesiąść na komunikację:( Ale jutro zrobię moje 13 km w jedna stronę:) Z dietą jesli chodzi o ilość to wzorowo a jeśli chodzi o jakość to linijką po łapach:P Przez moją sklerozę zapomniałam kupić warzyw.

6:30 Owsianka+kawa

9:30 2 jajka (kocham jajka:P)

12:30 2*fitnesstyle z bialym serkiem

Na poźniej mam jeszcze kefir, a na obiad łososia z dużą ilością warzyw żeby zrekompensowac braki. na kolację fasola żeby mięśnie się po treningu ładnie regenerowały:)

Dziękuję za motywujące komentarze:) Z Wami moge jeszcze i jeszcze i jeszcze:)

Ściskam Wam wszystkie (ramionka mam jeszcze szerokie więc wszystkie Was w nie zmieszczę:))

  • anku19

    anku19

    18 lipca 2011, 18:43

    trzymam mocno mocno kciuki! :*

  • stoookroootka

    stoookroootka

    18 lipca 2011, 13:43

    Na pewno damy rade:) Powodzenia! :)

  • tojaaaaa

    tojaaaaa

    18 lipca 2011, 13:20

    ja dzis tez zamiast rowerkiem do pracy to samochodem taka pogoda .... i trzymam kciuki zeby sie udalo ..

  • NiCooLa25

    NiCooLa25

    18 lipca 2011, 13:17

    Tak, masz rację, ćwiczenia + dieta naprawdę mogą zdziałać cuda:) czytałam w Twoim opisie, że chciałabyś zrobić kurs instruktora fitnessu,ja też mam go w planach, myslę, że to bardzo fajna rzecz:) pozdrawiam cieplutko:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.