śniadanie 9:00: 2 kromeczki chleba z wędliną drobiową
2 śniadanie 11:00: 1,5 kromeczki chleba z chudą wędliną
3 śniadanie 14:00: kromka chleba z chudą wędliną
obiad 16:30: Roladki z kurczaka nadziewane pieczarkami,porem i groszkiem, (smażone na łyżeczce oliwy bez panierki) z 150g puree ziemniaczanego z koperkiem + duza różyczka kalafiora;)
kolacja 20:00: sałatka z sosem Vinegreet (sałata lodowa,kukurydza,papryka,
pomidor,zielony ogorek)
Około godziny 17:30 2 gałki lodów przyznaję się bez bicia;)
Jeżeli o płyny chodzi to razem z wodą niewiele ponad litr
8 min ABS na brzuch
8 min ABS na nogi
i co WY na to??????????????
Dzisiaj jade do znajomych ma byc ognisko więc bez kiełbasy się nie obejdzie
ale jakoś dam radę mam nadzieję! Oby się tylko nie obeżreć
Ważyłam się dzisiaj tak jak sobie obiecałam ostatni raz aż do wizyty u dietetyka pod koniec maja no i działa bo chudne;):) lalallalalallalaaaaaaa
2 śniadanie 11:00: 1,5 kromeczki chleba z chudą wędliną
3 śniadanie 14:00: kromka chleba z chudą wędliną
obiad 16:30: Roladki z kurczaka nadziewane pieczarkami,porem i groszkiem, (smażone na łyżeczce oliwy bez panierki) z 150g puree ziemniaczanego z koperkiem + duza różyczka kalafiora;)
kolacja 20:00: sałatka z sosem Vinegreet (sałata lodowa,kukurydza,papryka,
pomidor,zielony ogorek)
Około godziny 17:30 2 gałki lodów przyznaję się bez bicia;)
Jeżeli o płyny chodzi to razem z wodą niewiele ponad litr
8 min ABS na brzuch
8 min ABS na nogi
i co WY na to??????????????
Dzisiaj jade do znajomych ma byc ognisko więc bez kiełbasy się nie obejdzie
ale jakoś dam radę mam nadzieję! Oby się tylko nie obeżreć
Ważyłam się dzisiaj tak jak sobie obiecałam ostatni raz aż do wizyty u dietetyka pod koniec maja no i działa bo chudne;):) lalallalalallalaaaaaaa
Justi240489
9 maja 2012, 17:25lody nie sa tak tuczace jak sie wydaje, bo wiecej spalasz przyswajajac je ;)
ewuniczka38
30 kwietnia 2012, 20:31kielbaska z ogniska to pycha ;) dziekuje za mily komentarz;)
yourhope
30 kwietnia 2012, 09:51Jeśli chodzi o ruch to długo trwało zanim przełamałam się, żeby zacząć cokolwiek robić bo unikałam tego jak mogłam, ale po jakimś czasie przyzwyczaiłam się i zauważyłam, że bieganie bardziej sprawia mi przyjemność niż męczy, a po drugie świadomość robienia czegoś dla siebie motywuje jeszcze bardziej :) Życzę udanego ogniska i oczywiście trzymam kciuki!
For3months
30 kwietnia 2012, 09:30Gratuluję i kielbaska z ogniska musi być, wazne by nie popaść w jakiś szał jedzeniowy.