No to zaczynamy Dziś pierwszy "ostrzejszy" dzień. Brak czasu powoduje zmęczenie i brak chęci do życia.. Niech ta zima już się kończy! Dziś pierwszy raz "killer" Chodakowskiej. Było ciężko, dotrwałam do końca,ale końcowe ćwiczenia były robione na pół gwizdka. Mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień,że nawet w "killerze" dam z siebie 100% :) Zdrowe zakupy przed chwilą zrobione, teraz już może być tylko lepiej.
- śniadanie: kromka ciemnego chleba z pomidorem i serkiem wiejskim + banan
- drugie śniadanie: kanapka (dwie kromki) z szynką
- obiad: pierś z kurczaka z warzywami i ryżem
- podwieczorek: jabłko
- kolacja: jogurt z bananem i żurawiną
Ćwiczenia:
- Ewa Chodakowska- Killer
screwdriver
12 stycznia 2016, 21:00troszkę mało jesz, jak masz ochotę możesz spokojnie więcej :) Ja też mam ciągle za duże niedobory, ale to przez to, że w ogóle nie mam apetytu :C
nutisek
13 stycznia 2016, 19:53Jestem niska i kalkulator chudnięcia wyliczył mi 1350kcal dziennie... Wiem,że przy większej ilości nie mam co liczyć na utratę centymetrów :(