Hej ;) Tak na początek od razu napiszę,że zmieniłam wczoraj troszkę menu. Nie zjadłam tego 'waniliowego' posiłku,bo okazał się ohydny :/ Fu,nie polecam :/
A co do dzisiejszego dnia to był bardzo fajny!! Rano zrobiłam ćwiczenia na rzeźbienie brzucha i po zupie pojechałam do odległego o godzinę miasta. Tam było super ;) Zwiedziliśmy parę rzeczy i poszliśmy do restauracji na pstrąga. Mmm był pyszny ;) Później mama namówiła mnie na bananowy deser lodowy. Pomyślałam 'a co tam' i go zjadłam haha xd Więc był taki troszkę dzień 'luzu'. Ale było warto,bo spędziłam bardzo mile czas.Za to później pojechaliśmy do sklepu i kupiłam płatki owsiane,które mi się skończyły i jutro robię pyszną owsiankę.Przez cały tydzień będę się wyrzekać wszystkiego. Będzie zdrowo i kolorowo,obiecuję! Kupiłam też tam gazetę o zdrowym stylu życia 'happy'. Jest nowa,jeszcze nigdy jej nie czytałam. Okazała się być ciekawa! Na końcu było kilka przepisów na koktajle,które na pewno zagoszczą w mojej diecie,jak tylko zakupię potrzebne produkty. Do tego ten magazyn zmotywował mnie do większej aktywności ruchowej. Może zacznę biegać? ;d I w tygodniu jeździć na rowerze?Zobaczymy xd
Czyli zaczynamy stabilizację! ;d
ś- kromka grahama z serem białym,pomidorem i rzodkiewką, jajko na miękko, 3 mini kiełbaski
II ś- banan,zupa pomidorowa
o- pstrąg z sałatką,deser bananowy
Ćwiczenia:
8 minute abs
60 minut rower
5 minut rozgrzewka z Mel B
20 minut trening cardio