Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
51 dzień


Cześć Wam ;) Dzisiaj b. fajny dzień,dużo się nachodziłam i dlatego kolację zjadłam o 19:30... :// Ajj pierwszy raz zjadłam po 18... zapuszczam się z dietą :// Trudno,od razu po świętach ostro biorę się za siebie bez gadania! Do tego otworzyli nową lodziarnię i lody były za darmo ;p Musiałam zjeść,a co tam. Ale żałowali loda,więc było go mało. I dobrze. ale widziałam,że sa takie w kubeczku z polewą,kruszonką,jakimiś dodatkami i wgl. chyba go sobie kupię jako motywację,gdy dobiję do 50kg.

śniadanie: owsianka, 2 wassy i wafel ryżowy z nutellą
drugie śniadanie: bułka pełnoziarnista z serkiem 'granni', jabłko
obiad:   I danie: krupnik
           II danie: 2 gołąbki z sosem pomidorowym i ketchupem
podwieczorek: lód waniliowy baaardzo mały
kolacja: jogurt activia, 1/2 serka 'granni' , 2 plastry szynki z ćwikłą

Żadnych słodyczy,jestem dumna ;d;d




© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.