Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak bańka chińska odchudza nogi :) - efekty zdj +
brzuch


:) To moje efekty po 6 tygodniach używania bańki chińskiej. 

Stanu cellulitu na zdjęciu nie widać, ale chodzi o obwód ud. Niestety nie zmierzyłam cm na samym początku :( Ale Na żywo są o wiele zgrabniejsze, a cellulit znika i to też bardzo widać;D 

Zdjęcie po lewej stronie jest z przed 6 tygodni dokładnie.

:? A teraz z innej beczki ;/ PROBLEM Z BRZUCHEM!

Zdjęcie na górze jest z przed 2 tygodni... . Potem zaczęłam robić Tiffany na Boczki i wydaje mi się, że teraz brzuch robi się kwadratowy, tak jakby talia ginęła.

CO WY NA TO? Czy też tak macie ;/

  • Nusiaaa123

    Nusiaaa123

    17 marca 2014, 21:12

    ja też co drugi dzień masuję ;) czasami np robię piątek sobota niedziela jak mam czas, ale przeważnie co 2 dzień :d na pewno dadzą efekt! :)

  • BigDoll

    BigDoll

    17 marca 2014, 21:10

    świetne efekty! ja właśnie zaczynam przygodę z bańkami, już tydzień masuję i oby przyniosły taki rezultat jak Tobie;) a powiedz mi jak często masujesz? ja staram się co drugi dzień i nie wiem czy ok

  • Nusiaaa123

    Nusiaaa123

    17 marca 2014, 11:00

    kupiłam własnę i sama sobie wykonuje "zabiegi" :D

  • sarna88

    sarna88

    17 marca 2014, 10:45

    ja mma w planie bańki, ale nie wiedziałam czy warto płacić. chodzisz do salonu czy kupiłaś własne?

  • bzzziq

    bzzziq

    17 marca 2014, 10:44

    To nie talia Ci zginęła, tylko boczki! :) Mi bardziej się podoba "nowy" brzuszek. Nice. :)

  • serafinka31

    serafinka31

    17 marca 2014, 10:39

    To nie talia Ci zginęła, tylko spadł Ci tłuszcz z boczków, przez który miałaś wrażenie talii. Pokręć hula i talia bedzie jak marzenie :) Tez masuję się bańką i potwierdzam - działa :)

  • agulina30

    agulina30

    17 marca 2014, 10:31

    Ooo! widać różnicę! mam w domu urządzenie, które działa na zasadzie bańki chińskiej. może się z nim przeproszę?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.