Nawet smakują mi te potrawy , choć część pozmieniałam by wyczyścić lodówkę,ba nawet dodałam dziś przepis.
Jutro warzenie.
Zobaczymy co waga pokaże,jak chce jeszcze pomieszkać ze mną, to dobrze jej radze być po mojej stronie.
Teraz śmigam do kuchni szykować zapiekane warzywka,bo tę postać kolacji wybrałam zamiast gotowania.
Jak na razie to mi się chcę i oby ten zapał potrwała jak najdłużej.
Keira86
13 lutego 2013, 17:38Jaką dietkę stosujesz? :)