i jeszcze jedne dzień do przodu, na wadze 90,9 ale na razie nie zmieniam paska dopiero w niedziele, komisyjne ważenie i zobaczymy. dzis zaszalalam i już wypiłam jednego drinka z cola ale musiałam odreagować ten cały bałagan , trudno, jakoś to przeżyje. jutro chyba jade po zmywarke i od razu zajde do solarium na 8 minut, to bedzie trzecia wizyta, powinno juz po jutrzejszej wizycie widac opalenizne bo poki co nie zauważyłam nic, specjalnie opalam sie w stringach zeby moc porownywać
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ananasowa
24 stycznia 2013, 17:27ładnie :) pozdrawiam ;*
stanpis1
24 stycznia 2013, 17:24Tak trzymać, kazdy krok przybliża do celu.