Piękna pogoda słoneczko cudnie świeci No i przed nami weekend- u mnie taki normalny nie długi , ale zawsze coś
Podsumowując moje wczorajsze walki z "z małym głodem". WYGRAŁAM -tak częściowo
Jak pisałam zjadłam loda i mały batonik. Potem aż mnie nosiło żeby coś zjeść . I nagle cud. Kolega przyniósł mi ciasteczka owsiane i chipsy z jabłek i wiecie co? Nie zjadłam a głód uciekł. Powiedziałam sobie dość, nie dam się i już. Normalnie to bym je wchłonęła nosem a teraz nie ruszyłam . Dam córce do szkoły.
W domu jeszcze mnie trzymała moja silna wola więc było dobrze. Ależ jestem z siebie dumna
nataszka101
29 kwietnia 2016, 09:19super tak trzymaj nie daj sie tej paskudzie glodowi ;)
Natka1902
29 kwietnia 2016, 07:50Ja tez jestem dumna z Ciebie i tez chce taka silna wole :) , a ja weekend do pracy :(, pozdrawiam miłego dnia :)