Poza bólem głowy wszystko ok. Zjadłam:
1. Płatki jak co dzień
2. Dwa jabłka + kefir z otrębami + saładka z fetą
3. Trzy łyżki fasolki po bretońsku
Na nic więcej nie miałam ochoty. W pracy było mnóstwo słodyczy, a mnie nawet na kawałek nie skusiło:/ pewnie przez ten bój głowy. Ale za to kupiłam dziś sobie fajne leginsy czarne - super, będą pasowały do wczorajszej sukienki:). Wczoraj zamówiłam te gazetki z DVD, o których pisałam wcześniej, mam nadzieję, że jutro już przyjdą, bo jutro ćwiczę a wtedy mogłabym już poćwiczyć z nowymi płytkami:). No zobaczymy. A tymczasem pozdrawiam.
aaaa, no i zapomniałam, że ważyłam się dziś - 60,5, więc jest w porządku. Dobrejnocy Wszystkim
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Cwalinka
11 września 2007, 21:19oby kolejne wazenie bylo rownie radosne. buziaczki