Odrost miałam duży, po rozjaśnianiu miałam zniszczone, więc nie chciałam farbować, a coś zrobić musiałam. Padło na ziołowy balsam koloryzujący z ekstraktem z henny firmy vanita. Zero przykrego zapachu, nie upaćkałam łazienki, wszystko czyste, skóra nie jest ubrudzona, kolor taki jak chciałam, błyszczący, czarny. Zresztą, oceńcie same ;) Włosy są w nieładzie i trochę się "wyprostowały" bo je potraktowałam suszarką, ale nie do końca, więc są lekko wilgotne.
Jako, że jest to jedynie balsam koloryzujący, diametralnej różnicy nie ma ;) Zdjęcie sprzed kilku dni i po zmyciu balsamu:
niezdecydowanaona
14 czerwca 2014, 09:15ładnie Ci w tym kolorze :)
Evcia1312
13 czerwca 2014, 18:14zgapiłam Twoje pazurki te czarno białe, ale mam wersje mietową
Evcia1312
13 czerwca 2014, 18:14jestes piękna
tolerancja2012
13 czerwca 2014, 17:45Ładniutko :)