Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
upałowe fociaszki pociesznej mordziaszki :D


Jeść się nie chce, ćwiczyć też nie. Dzisiaj kiepsko, tylko 15 minut na spalanie, potem dostałam ataku astmy, hahaha. Byłam też na spacerze, ale kiepściuchno, tylko 1,5km. Ale mało zjadłam, więc powiedzmy, że źle nie jest :D

"Bądź naturalna!"

"Aułaa, komaaar!"

łapa Pudziana

Uwielbiam zdjęcia, ale dawno ich nie robiłam... Ze względu na wagę (no chyba, że z jakiejś imprezy, albo kamerką, tak, że sama siebie jakoś powyginałam ^^) Teraz widzę, że nadal muszę poczekać :D Zdjęć całej sylwetki nie dodaję, bo mi wstyd. o.

  • Nienia87

    Nienia87

    10 czerwca 2014, 17:16

    Będzie coraz lepiej :). Najważniejsze że masz w sobie dużoo optymizmu :)

  • dariak1987

    dariak1987

    10 czerwca 2014, 09:21

    ja jak zobaczyłam zdjęcia z chrzcin - jestem tylko na 3ech, w każdym bądź razie o 3 za dużo oO :D

  • goraleczka20

    goraleczka20

    10 czerwca 2014, 08:28

    radosna jak zawsze.. tak trzymaj:)

  • listopadowa.mamusia

    listopadowa.mamusia

    10 czerwca 2014, 07:50

    Chowaj te cycki :-)

  • OdkrywcaSiebie

    OdkrywcaSiebie

    10 czerwca 2014, 06:34

    Wyglądasz świetnie !! Taka radosna , że aż miło patrzeć! !!

  • tolerancja2012

    tolerancja2012

    9 czerwca 2014, 22:17

    Wczoraj dodałeś w samym stroju a dzisiaj się wstydzisz w ubraniu !!!!!!!! uwierz dziewczyno w siebie !

    • no.more1993

      no.more1993

      9 czerwca 2014, 22:22

      wczoraj jakoś lepiej wyglądałam :D

  • tolerancja2012

    tolerancja2012

    9 czerwca 2014, 22:16

    Jaki tam wstyd? jesteś piękna i zadbaną kobietą :) miłego wieczorku

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.