Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
złe babsko.
30 czerwca 2012
Diabeł wcielony ze mnie. Wiecie co? Mam wielką ochotę na zdjęcia. Jestem próżnym babsztylem, który chce się gapić na swoją gębę na zdjęciach, a co. Na dodatek, marzy mi się sesja w stylu American Beauty. Cóż... Nie dość, że próżna to jeszcze perwersyjna. I to jeszcze z takim zadem chce mi się takich, prawie aktów ( a właściwie to aktów xD) marzenia, marzeniami, ale raczej bym się przed kimś do naga nie rozebrała. A co Wy myślicie o zdjęciach?
goraleczka20
1 lipca 2012, 12:51dlaczego tak myślisz-jaka próżna, sama bym chciała mieć podobne fotki i wyciągnąż wewnętrzne piekno, które gdzieś tam tkwi w każdej z nas!!! co do rozebrania, to też raczej bym tego nie zrobiła, ale ładnie można bielizne zakamuflować, żeby jej nie było widać.. także trzymam kciuki, aby kiedyś ci się to marzenie spełniło!
WillBeSlim
30 czerwca 2012, 21:59myslisz ze taki algorytm zadziała? nie wiem... ja generalnie odmawiam wszystkim, absolutnie wszystkim.... smiac mi sie chce z tych wszytkich dupków :D kurcze.. szczerze mowiac to i ja bym sie nie odwazyla.... nie dla mnie taka "praca" ;)) a te wszystkie dziewczyny z tapmadl? tez szacunek...
WillBeSlim
30 czerwca 2012, 21:53na pewno by cie wyzwoliły :D czy nie rozebrałabys sie do naga? pomysl o tych wszystkich modelkach w playboyu :D
NaMolik
30 czerwca 2012, 19:50a co powinnas sobie zrobić !!!
mania3
30 czerwca 2012, 19:05Taka sesja to prawdziwy rarytas też marze o profesjonalnych zdjeciach ale kasy brak:(...
lycana
30 czerwca 2012, 16:13tez mi się marzy sesja prawdę mówiąc :) ale to dopiero zajme się tym jak osiągnę wymarzona wage to bedzie ciekawie wtedy bo teraz za bardzo patrzeć na siebie nie mogę -,-
havre
30 czerwca 2012, 15:52Tylko pozazdrościć, że lubisz na siebie patrzeć. Ja się tym nie szczycę, niestety.
Julia551
30 czerwca 2012, 14:58No ja też bym się nie rozebrała-nawet jakbym miała figurę modelki:D