Witam :)
Raport tygodniowy.
Niestety ten tydzien był bez treningów. Od poniedziałku razem z Niunia bylysmy przeziębione, goraczka i katar skutecznie trzymał nas w łóżku do czwartku. Mój caly plan treningowy poległ i tylko trzymałam sie jedzeniowo w ryzach. Waga 74,9 kg czyli udało sie utrzymać bez skokow w gore.
Dzis jeszcze spokojnie, spacer po parku ale jutro ruszam z treningami Kołakowskiej i jej wtzwaniwm 30 dni METAMORFOZA.
A tymczasem pozdrawiam ze spaceru
I życze udanego tygodnia :)
equsica
14 września 2020, 13:54Dieta to 80% sukcesu w chudnieciu więc jak to ogarnelas to tydzień nie stracony ;). Dobrze że już zdrowie u was w normie ;) pogoda iście spacerowa ;) regenerujcie się tam po choróbstwie.
equsica
14 września 2020, 13:54Ps jesteś leworęczna?
aniapa78
14 września 2020, 13:17Dobrze że już jesteście zdrowe. Ty zawsze pięknie wyglądasz:) u mnie też wyzwanie Kołakowskiej:)
Anankeee
14 września 2020, 11:26Zdrówka życzę i pięknej pogody na spacery ;)