Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jutro ide do Jasnowidzki


dzisiaj mamy słoneczny dzień zjadłam sobie płatki owsiane jabłuszko banan arbuz 2 brzoskwinki byłam u sąsiadki i ciezko mi było odmówić kawałeczka chałwy bo sasiadka powiedziala ze odrazu bedzie mi ciezko bo organizm potrzebuje cukru jezdzilam sobie na roweryku i jeszcze bede jezdzic sobie jutro ide do jasnowidziki  ciekawe co mi powie napiszę wam na pewno mam na godzinę 12 do niej chodze do niej co 3 ,4 miesiace
  • Levis1977

    Levis1977

    8 lipca 2010, 13:51

    Ciekawe czy to działa :-)

  • Andusia1984

    Andusia1984

    8 lipca 2010, 13:39

    Ty nawet jak jestes gruba to masz za******ą talie !!! Wróżka - też byłam, ale od kiedy wyszłam za mąż stałam się realistką i nie chodzę. pozdrawiam

  • MISIEK10

    MISIEK10

    8 lipca 2010, 13:39

    Co 3-4 msc tak czesto i co za kazdym razem mówi co innego i sprawdza sie jej przepowiednia?

  • Quasimodo

    Quasimodo

    8 lipca 2010, 13:38

    a po co chodzisz do jasnowidza?

  • anna.l

    anna.l

    8 lipca 2010, 13:37

    Nigdy nie byłam u jasnowidzki jak to wyglada, tak jak w filmach czy jakos normalniej? i sprawdza ci sie wszystko co ci wywrózyla kiedys?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.