Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fajny dzien i wieczor


Dzisiaj troche przecholowalam, bo zjadlam zpiekanke i duza porcje lodow, bo bylam z moim  bratankiem w w zielonym barze za bardzo dobre swiadectwo, no wiecie ciocia postawila. Wlasnie wrocilam z imprezy bylam na dyskotece i bardzo fajnie sie ubawilam i przy okazji wytanczylam hehe "BYLO SUPER" Tylko oczywiscie nie obylo sie bez 3 piwek... Wiem wiem troche przecholowalam ale coz i tak bywa. Teraz ide sie kapac i zaraz  zmykam spa.

Pozdrawiam Kochaniutkie i dobranoc Buziaki

  • Pigletek

    Pigletek

    23 czerwca 2007, 21:54

    Lody mogą być. Nie są złe. Zwłaszcza, ze spalilas je tańcząc. Ale zapiekanka i te piffka. No dobra, też wybaczam. Ale jutro 2 razy więcej ruchu. Za karę. ALE DLA TWOJEGO DOBRA :-))))))) Pozdrawiam!

  • kwiatuszek170466

    kwiatuszek170466

    23 czerwca 2007, 04:23

    Pewnie czasami trzeba zaszaleć bo inaczej się nie da tylko trzeba to naprawić .Miłego weekendu.PA!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.