Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zwyczajny dzień
25 kwietnia 2013
moja waga w normie i trzyma się na 73,tak,że nie jest źle może dzisiaj poćwiczę na rowerze stacjonarnym.Wiosna w pełni i korzystam z tego,dziewczynkom zmieniłam ubranka w szafkach na letnie i trochę z tym było roboty wczoraj robiłam 3 prania i składanie ubrań powoli,ale dałam radę posprzątałam dom i dzisiaj czeka mnie jeszcze 2 prania,tak,że na nudę nie narzekam.Trochę tęsknię za mężem bo by mi pomógł,tak jak w tamtym tygodniu posprzątał dom,poskładał pranie,gotował,obrał ziemniaki......dawno mi tyle nie pomógł.
austryjaczka1
25 kwietnia 2013, 23:07No rowerek jest fajny ;] Dobrze jest ;] Pozdrawiam :*
Myszurka
25 kwietnia 2013, 22:42Mój rowerek zardzewiał zimą na balkonie :( zostały mi przysiady :) Pozdrawiam .