Dzisiaj jestem po rozmowie z mężem i nie wiem czy zrozumiał czy nie,w każdym razie ma mi pomagać w domu i niedzielę mam dla siebie.Dzisiaj dzień troszkę zachmurzony i zimno,ale nie jest źle.dietkowo,może nie do końca tak,ale ćwiczenia zaliczone:stepper 18 min i 150 półbrzuszków,ale dzisiaj nadrobię.Na pewno się nie poddam bo widzę rezultaty.Dzisiaj humor lepszy.Zobaczymy co dalej;moje menu
ŚNIADANIE:sałatka z pora,2 kromki chleba,herbata,
2śniadanie:jabłko,herbata z pokrzywy
obiad:krupnik,ziemniaki z rybą i buraczki
kolacja:3 kanapki ze szynką i pomidorem i herbata
ćwiczenia 20 min stepper,200 półbrzuszków,15 min ćwiczeń.napiszcie co u was?
gordita11
11 października 2012, 02:37dobrze, ze pogadaliscie, mam nadzieje, ze beda efekty ;) 200 brzuszkow! az mnie wszystko boli :)
anna20061
10 października 2012, 11:56SLicznie dziekoje Ci za dobre slowa :) Jestes kochana...I trzymam kciuki za was...
anna20061
10 października 2012, 11:56SLicznie dziekoje Ci za dobre slowa :) Jestes kochana...I trzymam kciuki za was...