witam
Trochę mnie nie było bo na 2 tygodnie teściowa przyjechała ale już pojechała.Z ćwiczeniami z Moniką KOŁAKOWSKĄ szło mi super ale jak teściowa przyjechała to przestałam A teraz ciężko wrócić na właściwe tory. Po drodze odbył się chrzest mojej córeczki.a wczoraj rodzice obchodzili 40lecie małżeństwa i taki tort im zrobiłam
I zrobiliśmy imprezę udało się zaskoczyć rodziców.
Mam nadzieję że szybko się ogarnę i wrócę na właściwe tory.