Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga stoi jak zakleta!


Witajcie,

No niestety zaczyna dopadac mnie zniechecenie bo waga stanela i juz 3 tydz nie chce ruszyc w dół. Oczywiscie zdaje sobie sprawe dlaczego tak sie stało. Prawda jest, ze wcale sie nie objadam tylko ze nie zawsze moge zjesc 5 posilkow dziennie a mam nawet problem z 4 wiec konczy sie na 3 z czego ostatni nawet ok 21.00- zasypiam dopiero po 24,00.
Kolejna sprawa to silownia nie bylam juz 2 tyg ostatnio dopada mnie straszne zmeczenie nie wiem czy to spowodowane jest ta dieta czy sa ku temu jakies inne przyczyny - no nic- trzeba to jakos przetrwac! W kazdym razie jeszsze sie nie poddaje a do mojego wrzesniowego urlopu jest jeszce troche czasu wiec moze przynajmniej zrzuce jeszce chociaz 5 kg a nie 10 jakie sobie zalozylam wczesniej. Na fotki z zeszlorocznych wakacji jakos nie lubie patrzec wiec chcialabym zeby z tegoroczne to zmieniły:) Dla dalszej motywacji kupilam sobie ostatnio letnia sukienka i koszulke które poki co sa za ciasne zwłaszcza sukienka. Musze przyznac ze dziwnie sie czuam kupujac za male ciuchy - jak przysłowiowa blondynka., no ale we wrzesniu czy sierpniu bede miala problem z kupnem czegos letniego bo lada dzien w sklepach pojawi sie juz jesienna kolekcja wiec nie mam wyboru! Musze przyznac ze taki zabieg jest moja dodatkowa motywacja wiec co mi tam:) Poki co nadal walcze!

  • pyska017

    pyska017

    24 czerwca 2012, 13:38

    Teraz waga stoi w miejscu ale jak juz ruszy to zobaczysz ile mniej na wadze bedzie:*:) Bedzie dobrze PoWodzenia..:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.