witam,witam :D
od razu przepraszam,że ograniczam się do dodawania wpisów gdzieś 2-3x tygodniowo,ale same wiecie jakie jest teraz życie..ciągły pośpiech,brak czasu itd.. przynajmniej u mnie.
istny chaos :D
niedawno zrobiłam skalpel,wykąpałam się i ogarniam co tu u was słychać :D
Jestem dzisiaj jakoś tak hm.jak to ująć :D wesoła i nieogarnięta xd ale dobrze,co tu smutać:D
Trzeba akceptować siebie takiego jakim się jest,a nie płakać,bo wygląda się tak czy inaczej..TRZEBA WALCZYĆ O LEPSZE ŻYCIE,HUMOR I WIDOK W LUSTRZE.
O TAK,taka moja mała motywująca myśl:D
co dziś zjadłam?
w sumie niewiele,nie chciało mi się
- buła z szynką i sałatą
- gołąbek
-chińskie z kurczakiem
dobra robaczki,co tu będę skrobać,macie foto na dobranoc. Idę spać. :*
krok.w.przod
21 lutego 2014, 11:00juz nie dobranoc, a dzien dobry;** ja siebie akceptuje ale wole cos tam jeszcze zmienic hehe
spelnioneMarzenie
21 lutego 2014, 05:54tez bym chciala zeby mi sie nie chcialo jesc ;-)
somebodymore
20 lutego 2014, 23:04Też mam problem z brakiem czasu :< Walcz i się nie poddawaj. Oby tak dalej! Pozdrawiam :)