Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
start LUTY


cholerne weekendy . jak ja ich nie lubię! 
Wczorajszy dzień to klęska ... alkohol,alkohol i jeszcze raz alkohol . 
Nie wyszłam dzisiaj z łóżka  , mam takiego kaca , że na dzien dobry wypiłam 1,5 l wody :D 
zjadlam dzisiaj 2 bułki tylko ... wgl nie mam apetytu .. 

JUTRO DIETETYK! <3

Luty czas zacząć :D Muszę zrzucić 4 kg.  :) Dam radę . 
Jutro wracam do formy , nie ma,że noga. nie boli mnie to mogę ćwiczyć . Prawda ? 
Przecież to , że mam zwolnienie nie znaczy , że mam sie tym kierować :D 
Bez ćwiczeń nic się nie da i to niestety święta prawda! : )

Jutro skakanka , rowerek i agrafka idą w ruch.
no i ja oczywiście :D 


Kilogramyyy spadajcie <3 


kac morderca - nie polecam . Głowa mi pęka. 


  • neees

    neees

    4 lutego 2013, 13:15

    haha nie dość, że alkohol ma tyle kcal to jeszcze ma się po nim kaca! :D samo zło. wracaj do życia, trzymaj się diety, niech kg spadają :)

  • pompolinkaa

    pompolinkaa

    4 lutego 2013, 11:14

    Kac, heh , mówisz, "mam diete, nie będę tyle pić, tylko 1 piwo, albo 3 hmm....4" :D Skąd ja to znam :P

  • fokaloka

    fokaloka

    3 lutego 2013, 22:21

    Ja też nie lubię weekendów pod tym względem. :)

  • Efaefa

    Efaefa

    3 lutego 2013, 21:49

    Skąd ja to znam.... :)

  • Oniaaa

    Oniaaa

    3 lutego 2013, 21:38

    Powodzenia ;)

  • alex156

    alex156

    3 lutego 2013, 21:24

    Mimo kaca widzę, że nastrój całkiem całkiem :D Powodzenia jutro na wizycie! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.