Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piękny dzionek :D


Gdy tylko się przebudziłam i otworzyłam oczy wiedziałam że dzisiejszy dzień będzie dobrze zaliczony . ! Bo w końcu trzeba się za siebie wziąć . 

Wstałam , ubrałam się , umyłam , zjadłam śniadanie ( 2 wafle ryżowe z szynką i pomidorem + jogurt)
i wyruszyłam na rolkach w stronę jeziora . 
Pokonałam 3 km jadąc i potem jeszcze 1 km pieszo . 
Spotkałam się z przyjaciółką i poszłyśmy nad to jezioro , 
a tam troszkę popływałam i polezakowałam . 
W czasie obiadu czyli o godz.15.00 zjadłam 2 małe brzoskwinie i nektarynkę . 


O godz.18 . 00 gdy wróciłam do domu zjadłam 2 wafle z szynką i jogurt danio pitny 
kubek zupy jarzynowej . 

Zaraz biorę się za ćwiczenia : 
ćwiczenia na uda z tej stronki ;
http://www.vns.pl/_uroda/cwiczenia_uda1.htm
agrafka - 300 x
40 min - rowerek 
50 brzuszków 
+
spacer z nowym psiakiem . 
Potem wstawię jej fotki ;)



 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.